Po liście papieża Franciszka z ubiegłego tygodnia pojawiły się komentarze, że ojciec święty dokonał rewolucyjnego posunięcia.
Fali imigrantów docierających do Europy już nic nie zatrzyma.
W czym tkwi tajemnica popularności niewielkiej książeczki „O naśladowaniu Chrystusa” Tomasza à Kempis?
Co tydzień, mając napisać te parę zdań wstępu, stoję przed poważnym dylematem – czy szklanka jest do połowy pełna, czy do połowy pusta.
Nie wiem, czy zastanawiali się Państwo na tym, dlaczego sprawa tak prosta i oczywista, jak Komunia św. dla osoby popełniającej grzech ciężki, budzi u niektórych tyle kontrowersji.
Najpierw dentysta Walter Palmer upolował lwa Cecila, a zaraz potem sam wpadł pod ostrzał.
Z wielką przyjemnością chciałbym zaprosić do przeczytania okładkowego tekstu o angielskich męczennikach zamordowanych w latach 1533–1681 z powodu wierności Kościołowi katolickiemu (ss. 28–30).
Widziałem plakat reklamujący przedszkole prowadzone przez siostry zakonne.
Jeszcze raz wrócę do sprawy in vitro. Jak wiadomo, Senat większością głosów (46 do 43) przyjął sejmową ustawę. Przyznam, że innego wyniku się nie spodziewałem.
Po moim tekście sprzed tygodnia niektórzy Szanowni Czytelnicy poczuli się w obowiązku pocieszyć mnie, dopatrując się w moim tekście sporej dozy pesymizmu.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.